Wysłany: 10 Lis 2019, 18:38
zastanawia mnie ta druga gnijąca strona. Mówisz o fabrycznym rozwiązaniu, czy też 'po kimś'?
Bo jak fabryka, to chyba wszystkie zgrzewy korodują, a od nich idzie dalej ;-P A może buda pracuje i w miejscu styku jest uszkadzana powierzchnia? Musiałby się wypowiedzieć ktoś z mk3, bo to może być ciekawa dyskusja