Wysłany: 10 Cze 2010, 10:01
u mnie cos klupało i stukało, było to czuć na kierownicy, powymieniałem wszystko co się dało w zawiasie i dalej stukało, no i okazało sie że maglownica wyzioneła ducha, po ostatnich deszczach rozebrałem auto, z magla wylałem 1l wody, dałem nowy magiel, nowe koncówki drążków, krzyżąk i jest mjodzio
może masz tak samo
Dwu litrowa bestia zwana Ulepem