Wysłany: 15 Wrz 2008, 21:47
czas trochę coś skrobnąć...
pisałem wcześniej, że zabierałem się za polerkę, która idzie mi dość wolno, głównie z powodu w jaki sposób potraktował felgi ich poprzedni właściciel przy próbie ich odnowienia... czyli mnóstwo szlifowania na mokro, a nawet na suchowstępne efekty poniżej:
na drugim foto widać kropki na powierzchni, to kurz i jakiś brud, bo ta felga była już wstępnie polerowana tydzień temu i od tamtego czasu leżała czekając na resztę...
...tak przy okazji, jak Żółwi mówi Ci, że to będzie trwało dłużej niż Ci się wydaje lub jak sam myślisz to znaczy, że tak będzie i możesz się zesr*ć i tak się nie wyrobisz... ot taki wniosek
jakiś tydzień temu była okazja wymienić końcówkę wydechu no i padło na kawałek nierdzewki o średnicy 70mmno i się stało
baran dalej nie zaczęty z powodu braku materiału i różnego rodzaju poślizgów...
Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
Ostatnio zmieniony przez Marcin 20 Gru 2008, 13:15, w całości zmieniany 1 raz